innymi słowy puść wodze swej wyobraźni
Wpisy otagowane 50 twarzy greya
Bardzo Dobra Szkoła… II
01.09.15
Karola delikatnie zamknęła drzwi od sali za sobą. Na korytarzu panowała nieskazitelna cisza. Dziewczęta stały nieopodal wejścia do auli, wszystkie oczy były utkwione w drobnej blondynce, która wyszła ostatnia z pomieszczenia. – No co się gapicie? – rzuciła oschle. Po tych słowach korytarz zrobił się raptownie pusty. Oparła się o ścianę, zaczęła bawić się jasnym lokiem, spojrzała na zegarek, popatrzyła na sufit… Znów spojrzała na zegarek. – Zaraz skończy się przerwa – pomyślała i właśnie w tej chwili drzwi się otworzyły. – Co tak długo? – Phi – fuknęła Jola.
– Pani Jolanto – zabrzmiało z sali wykładowczej. – To nie Więcej >
Bardzo Dobra Szkoła…
31.08.15
1 września, godzina wczesnoporonna.
Dwie kobiety stały przed starym, sypiącym się już budynkiem wraz z innymi nowymi uczennicami, wszystkie w mundurkach. Białe koszule przyciągały wzrok, spódnice w szkocką kratkę ledwie zasłaniały pośladki… A dookoła nie było żadnego męskiego osobnika, nawet jednego męskiego oka… Zapewne żałowaliby, że omija ich taki widok gdyby tylko wiedzieli o tym miejscu… Kobiety stały w grupkach po kilka i świergoliły radośnie, wszystkie czekały na inaugurację roku. Otaczający je zielony ogródek nie miał nawet najmniejszego śladu jesieni. Najprawdopodobniej osoby zajmujące się nim, wysprzątały go tuż przed rozpoczęciem roku, aby ten podkreślał swoim ogromem prestiż i wysoką wagę Więcej >
to nic złego, ale…
18.11.14
Z pustym dźwiękiem wylądowała na ściance działowej. Pchnął ją, gdy odwróciła się do niego tyłem. – Znowu czytasz te głupoty? – zapytał, opierając na niej swój ciężar. – Jakie znów głupoty? – oburzyła się, ściskając w dłoni ciemno granatową okładkę ze zdjęciem srebrnego krawata. – Te – wyrwał książkę z jej ręki. – To tani teatrzyk. – Oddaj! – krzyknęła ze złością, próbując się wydostać spod jego ramion. – Poproś. – Ani mi się śni – szarpnęła się. – Czytasz o uległości – mówił, przyciskając jej policzek do chropowatej powierzchni. – I nie masz o tym zielonego pojęcia. (więcej…)
Więcej >