innymi słowy puść wodze swej wyobraźni
opowiadania
zostań moją su – część pierwsza
06.04.13
Przyjechałeś po mnie do pracy. Nie spodziewałam się Twojej obecności. Myślałam, że więcej się ze mną nie spotkasz, skoro ostatnim razem nie przekroczyłam psychicznej bariery. Byłam zła na samą siebie za przebieg ostatniego spotkania, że Twoja obecność mnie peszyła. Nie byłam w stanie spojrzeć Ci w oczy… Moje policzki płonęły, stres, strach, wstyd, poniżenie i te Twoje dominujące spojrzenie przeszywające mnie dogłębnie. Pragnęłam Cię. Myślałam o Tobie, o Twoim zapachu, o cieple Twojego ciała. Uzależniłeś mnie od siebie do takiego stopnia, że po spotkaniu czułam złość na swoje zbuntowane psychiczne ego, że nie byłam w stanie wydobyć z siebie wtedy Więcej >
to bardzo mroczne miejsce
28.03.13
Jedna z miejskich kamienic na dzielnicy, w większości te budynki nadają się już do wyburzenia, jeden najmniejszy podmuch i cały budynek się trzęsie… Tynk leci na głowę.
To bardzo mroczne miejsce… Okna Twojego mieszkania wychodzą na podwórko, w pokoju panuje mrok. Jest cicho, a w powietrzu można wyczuć dziwną mieszankę trwogi oraz pikanterii. Wiem, że w oknach zaciągnięte są rolety. Chyba na podłodze są świece, ciężko to określić. Oczy zasłoniłeś mi praktycznie zaraz po wejściu do mieszkania. Na wspomnienie tego, aż budzi się we mnie drapieżne zwierze…. (więcej…)
wyśnione
22.03.13
Budzi mnie ciepło słońca. Otwieram oczy, widzę mrok. Mam na oczach przepaskę. Chce się ruszyć. Nie mogę. W moją skórę wrzyna się coś szerokiego, ale miękkiego. Szarpie. Ty się śmiejesz. Czuję zapach skóry i cynamonu… Czuję niepewność i podniecenie. Nie wiem czego ode mnie chcesz. Nic nie mówisz. Ręce i nogi mam przywiązane do ramy łóżka. Chyba leżę na samym jego środku. Dziwne, że nie obudził mnie Twój dotyk kiedy mi TO robiłeś.
Chcę mi się siusiu… Ból pełnego pęcherza z samego rana… Doskonale wiesz co czuję. Przesuwasz wierzchem dłoni po moim ciele. Drapiesz paznokciami… Jest mi dobrze, ciałem targa doznanie Więcej >