innymi słowy puść wodze swej wyobraźni
taat
Ten użytkownik nie wpisał jeszcze żadnych informacji o sobie.
Wpisy taat
Powrót Pani
09.10.13
Wracała z pracy i wiedziała że czeka tak jak sobie tego życzyła. Nie myliła się. Czekał zaraz za drzwiami. Posłusznie wziął od niej torebkę, odłożył na miejsce, pomógł zdjąć płaszcz który od razu odwiesił i bez słowa klęknął przed Nią by pomóc Jej zdjąć buty. Wiedziała że marzył by na powitanie chociaż otrzeć się polikiem o Jej stopy, ale nie dała mu tej przyjemności. Odeszła zostawiając go na kolanach. Wiedziała że będzie tak tkwił wiernie aż nie pozwoli mu wstać. Grzeczne zwierzątko – pomyślała. Weszła do kuchni, zadowolił ją panujący tam porządek. – Podaj mi wody. – stwierdziła idąc do Więcej >
Herbata u Niej.
01.10.13
Sms był prosty. – Masz być za godzinę. Nie wcześniej i nie później. Pamiętaj, że każda minuta spóźnienia to kara.
Szybko pobiegł pod prysznic, aby już po kilku minutach wybiec z domu na spotkanie. Na miejsce dotarł ze sporym wyprzedzeniem, ale nie mógł i nie chciał ryzykować. Nie znosiła gdy nie wyrabiał się w czasie. Nie chciał jej stracić. Nie chciał też narazić się Jej i sprowokować do wymierzenia kary… Umiała ukarać boleśnie, nawet bardzo boleśnie.
Punktualnie po godzinie od nadejścia sms’a zapukał do Jej drzwi. – Wejdź. – Po chwili usłyszał. Gdy zamykał za sobą drzwi dodała jedynie. – Masz zostać Więcej >